Podatek od wynajmowanego mieszkania - jak nie płacić podatku?

Jak nie płacić podatku od wynajmowanego mieszkania?

Powiadomienie urzędu skarbowego o wynajmie mieszkania uchroni Cię przed donosem "życzliwych sąsiadów", a poza tym oficjalne rozliczenie jest wymagane przy tzw. najmie okazjonalnym.





Z dochodu z najmu musisz się rozliczyć z urzędem skarbowym.

Jak legalnie uniknąć płacenia podatku od wynajmowanego mieszkania?

Całkowie legalnie unikniesz podatku od wynajmu, gdy będziesz rozliczać się z fiskusem na zasadach ogólnych (tak jak z dochodów z pensji). Wówczas podatek wynosi 18% (jeśli dochody nie przekraczają 85528 zł). Ale przy rozliczeniu masz prawo odliczyć od przychodu (czyli kwot uzyskanych od najemcy) koszty związane z tym, że mieszkanie przy wynajmowaniu się niszczy.
Uwaga! Fachowo nazywa się to odpisami amortyzacyjnymi (a bardziej potocznie amortyzacją).

Amortyzacja indywidualna

W przypadku mieszkań w grę wchodzi korzystna indywidualna amortyzacja, która jest możliwa w dwóch przypadkach:
  • gdy mieszkanie było użytkowane przez co najmniej 5 lat zanim zostałeś jego właścicielem (np. odziedziczyłeś lub kupiłeś mieszkanie wybudowane przed laty);
  • poniosłeś nakłady na ulepszenie mieszkania, dzięki którym jego wartość wzrosła o 30%.
W przypadku mieszkań minimalny okres indywidualnej amortyzacji wynosi 10 lat. Przez ten czas możesz stosować 10% stawkę amortyzacji - czyli odliczać od przychodu (kwoty, którą dostajesz od najemcy) 10% wartości mieszkania.

Jak skorzystać z amortyzacji?

Aby z niej skorzystać musisz prowadzić ewidencję środków trwałych (i wpisać do niej mieszkanie). To nie jest trudne. Taką ewidencję możesz prowadzić na kupionych drukach albo skorzystać z prostych programów. W wyszukiwarce internetowej wpisz hasło "ewidencja środków trwałych".

Ile zyskasz na amortyzacji wynajmowanego mieszkania?

Załóżmy, że co miesiąc otrzymujesz 1500 zł z tytułu najmu (czyli 18 tys. zł rocznie). Twoje mieszkanie jest warte 200 tys. zł. Przy podwyższonej amortyzacji odpisy wynoszą rocznie maksymalnie 10% wartości mieszkania. Czyli w tym przypadku 20 tys. zł. Podatek należy wyliczyć od dochodów. Ale od 18 tys. zł przychodu odejmujesz 20 tys. zł z odpisów amortyzacyjnych.
Uwaga! Czyli nie masz żadnych dochód, tylko wręcz stratę - 2 tys. zł. Nie ma dochodu - nie ma podatku.
Jeśli stosujesz maksymalną stawkę amortyzacji 10% - w ten sposób unikniesz podatku przez 10 lat, a potem - przez kolejne 5 lat możesz rozliczać straty (to pomniejszy podatek).

Komentarze

Czytaj także...