Ubezpieczenie dziecka w szkole





Czy ubezpieczenie NNW dziecka w szkole naprawdę chroni?

W razie wypadku uczeń zazwyczaj dostaje symboliczne odszkodowanie. Dlatego warto pomyśleć o skuteczniejszej ochronie.

Co roku w szkołach rodzicom proponowane jest wykupienie grupowego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Większość rodziców myśli, że to obowiązkowe ubezpieczenie, a to nieprawda.
Uwaga! Jedyną obligatoryjną umową jest ubezpieczenie NNW i kosztów leczenia uczniów wyjeżdżających na zagraniczną wycieczkę. 
Z reguły jednak rodzice godzą się na polisę ubezpieczeniową zaproponowaną przez szkołę, bo kosztuje 20-50 zł rocznie. Nie jest to dla nich duży wydatek albo po prostu przyzwyczaili się, że muszą być na niego przygotowani.

Z tego też powodu rodzice nie wczytują się w warunki takiego ubezpieczenia (często na zabraniach nie są one nawet dostępne). Mają za to poczucie, że ich dziecko jest chronione i w razie wypadku otrzymają pieniądze np. na konieczną rehabilitację.

A gdy coś się rzeczywiście stanie... przychodzi rozczarowanie...
Uwaga! Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia rodzice dostają informację, że jego suma wynosi np. 10 tys. zł. Po złamaniu przez dziecko np. nogi oczekują wypłaty właśnie takiej kwoty. Nie mają świadomości, że świadczenie za najczęściej zdarzające się drobne urazy do 1-5% tej maksymalnej sumy ubezpieczenia i w praktyce są to często symboliczne kwoty rzędu 70-150 zł. Co więcej w wyniku urazu często nie dochodzi do trwałego uszczerbku na zdrowiu i odszkodowanie nie jest więc wypłacane. Firmy ubezpieczeniowe tego nie ukrywają.
Informacje o tym można znaleźć w ogólnych warunkach ubezpieczenia czyli na kilku stronach wypełnionych drobnym drukiem, których rodzice zwykle ie czytają.

Za to firmy ubezpieczeniowe na czytelnych ulotkach reklamowych podkreślają zalety swojej oferty, np. obiecują wypłatę świadczenia z tytułu korepetycji, ale nie dodają, że będzie ono wypłacane dopiero wówczas, gdy dziecka nie ma w szkole ponad 14 dni i tylko za okres nieobecności nie dłuższy niż 35 dni szkolnych.
Uwaga! Nie zniechęcam do wykupienia ubezpieczenia NNW, ale warto wiedzieć za co płacisz. A co najważniejsze, czego - w razie wypadku - możesz oczekiwać.

Co warto sprawdzić przed wykupieniem ubezpieczenia dla dziecka?

Niezależnie od tego, czy kupujesz ubezpieczenie NNW w szkole, czy też prywatnie, zapytaj lub sprawdź czy polisa obejmie również wypadki w czasie tzw. SKS-ów czy też innych zajęć pozalekcyjnych.
Uwaga! Część umów standardowo obejmuje tylko urazy powstałe w szkole, w czasie lekcji W-F. To efekt tego, że niektóre umowy definiują SKS czy uczestnictwo dziecka w rożnego rodzaju turniejach czy zawodach jako wyczynowe, zawodowe lub profesjonalne uprawianie sportu.
Pamiętaj, że jeśli dojdzie do wypadku z winy szkoły, dziecko może otrzymać odszkodowanie nie tylko z tytułu ubezpieczenia NNW. Masz prawo dochodzić także naprawieni szkody przez szkołę, czyli możesz wystąpić o odszkodowanie z ubezpieczenia OC szkoły.

Komentarze

Czytaj także...