Wyjazd do sanatorium a epidemia koronawirusa

Wyjazd do sanatorium a koronawirus

W związku z ogłoszeniem w naszym kraju stanu zagrożenia epidemicznego w połowie marca sanatoria w całej Polsce zawiesiły działalność. Kuracjusze, którzy w tym momencie przebywali na leczeniu uzdrowiskowym, musieli je przerwać, Ci którzy właśnie szykowali się do wyjazdu, zostali w domach.





Te osoby pojadą teraz do sanatorium w pierwszej kolejności. Od 15 czerwca, po trzech miesiącach zawieszenia, sanatoria znów przyjmują na leczenie uzdrowiskowe, ale działają na zmienionych zasadach.

Przerwana kuracja w sanatorium


Kuracjusze, którzy przerwali leczenie uzdrowiskowe, będą mogli je kontynuować na podstawie dotychczasowego skierowania – pod warunkiem, ze pobyt trwał nie dłużej niż 15 dni. Nie muszą nic robić, pracownik uzdrowiska sam się z nimi skontaktuje i zaproponuje termin wznowienia przerwanej kuracji.

Zasady pobytu w sanatorium pozostają takie same, z tym że jego czas zostanie skrócony o liczbę wykorzystanych już dni. Czyli jeśli przed epidemią byłeś w sanatorium 14 dni, teraz wyjedziesz na 7 dni.
Uwaga! Aby te dni nie przepadły, turnus musi zostać dokończony przed 30 września 2020 r.

Odwołany wyjazd do sanatorium


Jeśli zaplanowany wyjazd nie doszedł do skutku, zostanie wyznaczony kolejny termin, ale musisz pamiętać, by do 31 lipca br. odesłać do swojego oddziału wojewódzkiego NFZ niewykorzystane skierowanie. Zachowujesz dotychczasowe miejsce w kolejce, więc na wyjazd nie powinieneś czekać zbyt długo.

Przez wyjazdem do sanatorium obowiązkowy test


Do sanatorium może pojechać wyłącznie osoba zdrowa. Przed wyjazdem każdy, zarówno dorosły, jak i dziecko, musi mieć wykonany test na koronawirusa. Jesli dziecko jedzie z opiekunem, to on także będzie miał pobrany wymaz.
Uwaga! Dla pacjentów uzdrowiskowych jest to badanie bezpłatne, finansuje je NFZ. Należy się na nie zgłosić nie wcześniej niż 6 dni przed terminem rozpoczęcia leczenia uzdrowiskowego. Lepiej jednak nie czekać do ostatniej chwili, bo bez negatywnego wyniku testu nie można rozpocząć turnusu. O tym, dokąd i w jakich godzinach masz się zgłosić na badanie, zawiadomi Cię pisemnie oddział wojewódzki NFZ. Idąc na badanie, musisz mieć ze sobą dowód osobisty oraz pismo z Funduszu, w którym jest podana data wyjazdu do sanatorium.  

W sanatorium


Najpóźniej na 48 godzin przed rozpoczęciem turnusu otrzymasz telefon z uzdrowiska. Poznasz wtedy wynik badania (będzie on również widoczny na Twoim Internetowym Koncie Pacjenta). Jeśli zakażenie koronawirusem zostanie wykluczone, sanatorium potwierdzi Twój wyjazd.

Ogólne zasady pobytu w uzdrowisku się nie zmieniają: posiłki kuracjusze jadają w stołówce a na zabiegi rehabilitacyjne chodzą w wyznaczonych godzinach. Musisz jednak pamiętać, by po wyjściu z pokoju zakładać maseczkę (lub w inny sposób osłaniać usta i nos).

Na zewnątrz budynku nie jest to konieczne, ale warto zachowywać zalecany przez lekarzy dystans od innych osób – dla swojego bezpieczeństwa. Te dwa metry nie przeszkadzają przecież w rozmowie, ani we wspólnym wypiciu kawy czy spacerze.
Uwaga! Bliższe kontakty są niewskazane, na razie nie ma co liczyć na wieczorki taneczne czy spotkania integracyjne. Warto więc pakując bagaże, pamiętać o zabraniu ciekawej książki i gazetki z krzyżówkami.




Sprawdź, kiedy i do jakiego sanatorium pojedziesz


Aby sprawdzić status Twojego skierowania, wchodzisz zna stronę skierowania.nfz.gov.pl. To niezwykle prosta w obsłudze wyszukiwarka, w którą wystarczy wpisać numer skierowania oraz swoją datę urodzenia. Wyświetlą się tam ważne dla Ciebie informacje, m.in. ile osób znajduje się przed Tobą w kolejce i jak długo, w przybliżeniu, będziesz czekał na wyjazd do Twojego sanatorium.

Natomiast po wejściu na stronę nfz-warszawa.pl i kliknięciu w wyszukiwarkę uzdrowisk otworzy się mapa, a na niej naniesione są wszystkie miejscowości uzdrowiskowe wraz profilami leczenia oraz pełne dane placówek sanatoryjnych z terenu całej Polski.  

Komentarze

Czytaj także...