Co może firma windykacyjna, a czego jej nie wolno?

Firma windykacyjna - co może, a czego jej nie wolno?

Zgodnie z przepisami, które regulują działanie firm windykacyjnych mają one doprowadzić do ugody z dłużnikiem i ustalić zasady spłacania długi.

Firma windykacyjna nie może natomiast:
  • nękać Cię telefonami, wizytami w domu itp.;
  • informować sąsiadów o Twoim zadłużeniu (np. rozklejając informacje o tym na klatce) lub wypytywać ich o Twoją sytuację finansową;
  • wchodzić samowolnie (bez Twojej zgody) na Twój teren, na podwórko, do mieszkania;
  • dokonać jakiegokolwiek zajęcia na poczet długu (nie może Ci zabrać samochodu, telewizora ani żadnej rzeczy, nie ma też prawa "wejść" na pensje, rentę czy emeryturę;
  • żądać spłacenia wyższej kwoty niż ta, którą byłeś winien, a to oznacza, ze nie może naliczać wyższych odsetek niż ustawowe, dodatkowych opłat za "obsługę wierzytelności", działania windykacyjne, ani na poczet przyszłej sprawy sądowej.
Uwaga! Właśnie z powodu bezprawnego doliczania takich opłat dług wielu osób wzrasta do kilkudziesięciu tysięcy.

Gdy otrzymasz pismo od firmy windykacyjnej

Kiedy otrzymasz pismo wzywające do zapłaty, nie powinieneś od razu płacić, a także - to bardzo ważne - w żaden sposób (nawet przez telefon) nie uznawać długu i nie wyrażać chęci jego spłacenia. Nie powinieneś wiec niczego podpisywać (nawet nie kwitować odbioru pisma).

Najpierw musisz upewnić się, że firma, w które miałeś zadłużenie, rzeczywiście sprzedała Twój dług. Firma, która to robi, powinna poinformować o tym dłużnika. Jeśli nie dostałeś takiego pisma, może się okazać, że forma windykacyjna nielegalnie zdobyła informacje o Twoim zadłużeniu.

Warto też sprawdzić, czy dług się nie przedawnił:
  • świadczenia okresowe, m.in. czynsz, opłaty telekomunikacyjne itp. ulegają przedawnieniu po 3 latach;
  • pozostałe, jeśli w umowie dotyczącej płatności nie ma przepisu szczegółowego - po 6 latach.
Jeśli po sprawdzeniu okaże się, że firma windykacyjna ma prawo dochodzić spłaty, warto negocjować zawarcie ugody:
  • wysokość spłat powinna być dostosowana do Twoich możliwości finansowych;
  • możesz żądać, by każda wpłata przynajmniej w części była zaliczana na poczet samego długu, a nie tylko w pierwszej kolejności na odsetki;
  • możesz negocjować umorzenie całości lub części odsetek.
Kiedy warunki zostaną ustalone, żądaj umowy w sprawie ugody na piśmie. Nie podpisuj jej jednak od razu, lecz poproś o kilka dni zwłoki na jej przeczytanie.
Uwaga! Jeśli firma windykacyjna nie zechce się zgodzić, tym bardziej nie należy takiej umowy podpisywać, bo zapewne nie jest ona dla Ciebie bezpieczna.
Gdy otrzymasz propozycję umowy, warto skonsultować jej treść z prawnikiem (np. tutaj). Prawnik oceni, czy umowa nie zawiera zapisów zabronionych lub czy nie jest dla Ciebie niekorzystna.
Uwaga! Możesz zgłosić się do darmowego punktu pomocy prawnej. Można to zrobić na każdym etapie - także przed zawarciem ugody lub nawet przed rozpoczęciem negocjacji. Musisz złożyć pisemne oświadczenie, że nie stać Cię na prawnika. Możesz np. poprosić o wsparcie mediatora, czyli osoby zawodowo zajmującej się doprowadzaniem do ugody.

Nie bój się sądu ani komornika

Jeśli firma windykacyjna nie chce negocjować warunków i straszy sądem lub komornikiem, wbrew pozorom to dla Ciebie... korzystne wyjście.

Gdy sprawa trafi do sądu, najczęściej będzie rozpatrywana w tzw. Elektronicznym Postępowaniu Upominawczym. Gdy dostaniesz nakaz zapłaty, musisz w ciągu 14 dni od jego doręczenia złożyć odwołanie. Wniesienie sprzeciwu sprawi, że nakaz zapłaty straci moc, a sprawa trafi ponownie do sądu, gdzie będzie się toczyć w normalnym trybie.

To dla Ciebie korzystne, bo:
  • w przypadku starszych spraw może się okazać, że Twoje zobowiązania zostały przedawnione;
  • sąd może uznać, że niezgodne z prawem było, w przypadku pożyczki, zabezpieczenie jej, np. poprzez przewłaszczenie nieruchomości;
  • sąd może też uznać, ze wierzyciel żąda nadmiernych, nieuzasadnionych zysków, które mogą dłużnika doprowadzić do bankructwa.
Gdy sprawa trafi do komornika, bp np. nie wniosłeś odwołania albo sąd potwierdził nakaz zapłaty i musisz zapłacić. Korzyść polega na tym, że spłaty będzie mógł egzekwować nie windykator, lecz jedynie komornik, a dla Ciebie to ogromna różnica, ponieważ działania komornika podlegają kontroli sądu i są ograniczone przepisami.

W praktyce oznacza to, że komornik bez względu na wysokość Twojego zobowiązania musi pozostawić Ci 825 zł miesięcznie. Do wysokości tej kwoty np.  emerytura lub renta są więc nietykalne.

Nękanie jest karalne

Nękaniem są oczywiście wszelkie groźby, ale nie tylko. Przepisy nie precyzują, co dokładnie jest nękaniem, Uznaje się, że można tak określić np. wzbudzające poczucie zagrożenia kontakty z dłużnikiem częstsze niż raz w tygodniu, wieczorami oraz w dni wolne od pracy.

Takie działania warto zgłosić na policję, do prokuratury lub... Komisji Nadzoru Finansowego (do Departamentu Praktyk Rynkowych: listownie ul. Piękna 20, skr. pocztowa 419, 00-549 Warszawa lub droga elektroniczną na adres: sygnaly@knf.gov.pl.

Komentarze

Czytaj także...