Ochrona danych w internecie - jak chronić dane osobowe?

Ochrona danych osobowych w internecie

Często zdarza się tak, że otwierając pocztę w komputerze, otrzymujemy jedną (zdarza się kilka) wiadomości, na które czekamy, a kilkadziesiąt ofert różnych sklepów i wiadomości od osób, których w ogóle nie znamy.

Dlaczego otrzymujemy te wiadomości/śmieci?

Gdy buszujemy w internecie, to zostawiamy za sobą mnóstwo śladów, które pozwalają nas zidentyfikować wśród innych użytkowników sieci. Gdy rejestrujemy się na forach internetowych oraz w sklepach, to zostawiamy adres e-mail oraz numer IP swojego komputera. Gdy szukamy części do samochodu, to jest to informacja o tym, jakim samochodem jeździmy, gdy kupujemy wczasy przez stronę internetową biura podróży, to dajemy cynk światu, kiedy nie będzie nas w domu ..:)
Uwaga! Strzeż tych informacji, jak oka w głowie.
Jednak nie zawsze się tak postępuje. A obecnie już działają firmy (np. RapLeaf, które przeszukują Internet i na podstawie wyszukanych danych tworzą profil danej osoby, a następnie takie dane są sprzedawane sklepom, bankom, a także firmom reklamowym.

Niektóre informacje zostawiane są przez nas niejako po drodze, ale zwykle najważniejsze swoje dane oddajemy do dyspozycji celowo. Dzieje się tak, gdy zakładamy profil na portalu społecznościowym (np. Facebook), gdzie użytkownicy udostępniają swoje zdjęcia, podają swój adres, datę urodzenia, numer telefonu.

Każdy nasz "znajomy" ( często zdarza się, że potwierdzamy znajomość bez zastanowienia)  ma dostęp do naszego wizerunku, może poznać nasze myśli, upodobania. Będzie mógł się dowiedzieć, jaką szkołę skończyliśmy, gdzie spędziliśmy ostatni weekend lub, ze np. się rozwodzimy...

Dodajmy do tego informacje, które zostawiają o nas nasi znajomi np. zdjęcia z ostatniej imprezy, gratulacje związane ze zmianą przez nas pracy.

Według badań 63 % Polaków obawia się rozpowszechniania danych o sobie w Internecie, ale chroni je niewielu.

A dzięki tylko informacjom pozostawionym w sieci, "sprawny złodziej" może włamać się na nasze konto bankowe, bo dla takiej osoby, to bardzo proste.

Podstawowe zasady bezpieczeństwa w internecie

  • rejestrując się w serwisach społecznościowych nie wpisuj daty urodzenia, imion rodziców, adresów,
  • zamykaj stare, nieużywane konta pocztowe, konta na portalach, czy w sklepach,
  • korzystaj z różnych loginów oraz haseł w różnych serwisach,
  • hasła do banku i do serwisów społecznościowych nie powinny być dobierane według tego samego klucza,
  • sprawdzaj przy pomocy wyszukiwarek, jakie informacje na Twój temat można znaleźć w sieci,
  • o swoich wyjazdach informuj ostrożnie (zarówno na forach internetowych jaki i w serwisach społecznościowych i geolokalizacyjnych.

Jak bronić się przed oszustwami nigeryjskimi?

Oszustwo nigeryjskie (afrykański szwindel) - cyberprzestępstwo, które polega na wyłudzeniu pieniędzy.

Na początku wszystko przebiega podobnie. Otrzymujemy pocztą elektroniczną wiadomość od kogoś kto pochodzi z kraju afrykańskiego (może to tez być Wielka Brytania lub Hiszpania). A listu wynika, że trzeba komuś pomóc podjąć z banku dużą kwotę pieniędzy, mamy otrzymać ogromną wygraną lub odziedziczyć duży spadek.

Ale oczywiście nic za darmo. Będzie to możliwe po opłaceniu pewnych kosztów.

Co zrobić w takiej sytuacji?

Jeżeli zostałeś zwycięzcą zagranicznej loterii, w której nie brałeś udziału, to śmiało uznaj tą informację jako spam i od razu skieruj to do kosza. Tak samo potraktuj wiadomość o odziedziczeniu milionów dolarów w spadku po krewnym, o którym nic nie słyszałeś.

Jeżeli zostałeś wybrany na pomocnika w odzyskaniu pieniędzy przez uchodźcę z Czarnego Lądu i masz za tą pomoc otrzymać np. kilka milionów dolarów, to z pewnością jest to oszustwo.

Wiadomość do kosza.

Gdy ktoś żąda od Ciebie opłaty manipulacyjnej (opłacenie prawników, certyfikatów, kosztów operacyjnych w banku za przekazanie Ci ogromnej kwoty pieniędzy, to najlepszym rozwiązaniem jest zignorowanie takiej wiadomości. A więc do kosza.
Uwaga! Oszuści chcą uwiarygodnić swoje twierdzenia i możesz otrzymać od nich różnego rodzaju certyfikaty, które będą wystawione przez różne instytucje. Nie może Cię to zwieść.
Takie certyfikaty (dokumenty identyfikacyjne, papiery wartościowe, banknoty) są odpowiednio zabezpieczone np. hologramem czy mikrodrukiem i po wykonaniu skanowania (digitalizacja obrazu) zabezpieczenia te tracą swoje właściwości.

Dlatego przesłany skan certyfikatu nie ma żadnej wagi prawnej.
Tego typu przestępstwo jest zagrożone kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Jednak ich wykrywalność jest znikoma i raczej nie ma co liczyć na to, ze odzyska się pieniądze.

Wyłudzenia na aukcjach internetowych

Oszustwa nigeryjskie dokonywane są także na aukcjach internetowych. Osoby, które sprzedają drogie przedmioty (sprzęt elektroniczny, laptopy) otrzymują e-maila z informacją, że ktoś chce je od nich kupić natychmiast, bo zależy mu na czasie (np. ma to być prezent).

Proponuje nawet dwukrotnie wyższą cenę i prosi o natychmiastową wysyłkę.
Uwaga! Może nawet przesłać formularz jakiegoś zagranicznego banku, jako rzekomy dowód dokonania przelewu, ale niestety pieniądze na koncie nigdy się niem pojawią.
Dlatego nie można wysłać nikomu niczego, zanim nasz bank potwierdzi dokonanie wpłaty przez kupującego.

A może nowy lepszy internet?

Komentarze

Czytaj także...