Porada prawna online cz. 39





Porada prawna: nieuczciwe oferty pracy dla emeryta

Oszuści podszywają się pod pracodawców próbując wyłudzić od emerytów pieniądze, dane osobowe albo nie płacąc za pracę. Wiedzą, co może przyciągnąć osoby starze. Dlatego warto wiedzieć, co może kryć się za niektórymi ogłoszeniami z pracą adresowanymi do emerytów.

Płatne szkolenie

Znajdujesz ofertę pracy w Twojej okolicy. Nie musisz daleko dojeżdżać, praca na 1/2 etatu, a zarobki są kuszące. Dzwonisz, a firma po krótkiej rozmowie od razu obiecuje Ci angaż. Ale nie tak prędko.... najpierw musisz ukończyć płatne szkolenie. 
Uwaga! Gdy ktoś każe Ci płacić zanim zaczniesz pracę, na pewno nie ma uczciwych zamiarów. Przecież, to Ty masz zarabiać. Pracodawcy organizują szkolenia dla pracowników, a nie osób, które dopiero mają ją podjąć. Szkolenia wstępne są prowadzone po podpisaniu umowy. I zwykle nie trzeba za nie płacić.
Fałszywa rekrutacja

Znajdujesz ogłoszenie, że firma poszukuje pracowników w wieku emerytalnym. Nie ma wysokich wymagań i oferuje naprawdę dobre zarobki. Kandydat musi wypełnić "ankietę rekrutacyjną".

Możesz otrzymać ją pocztą lub wypełnić w internecie. Jest bardzo szczegółowa, musisz podać numer PESEL, NIP i załączyć kopię dowodu osobistego (np. ksero).

Często (w celu weryfikacji) należy zrobić przelew na wskazane konto. Kwota jest niewielka (często tylko 1 grosz) wiec nie wzbudza to Twoich podejrzeń.

Cała "rekrutacja" ma jeden cel: wyłudzić Twoje dane i np. wziąć na nie kredyt w banku.
Uwaga! Jeśli dostaniesz ankietę z tak szczegółowymi pytaniami - nie wypełniaj jej pod żadnym pozorem, bo tu na pewno chodzi o wyłudzenie od Ciebie danych, a nie o zatrudnienie Cię.  W procesie rekrutacji (kiedy dopiero starasz się o pracę) nikt nie może żądać takich danych jak PESEL czy kopii Twojego dowodu osobistego.
Na "słupa"

Miła osoba zaczepia Cię pod bankiem i odpowiada smutną historię - np. o chorym dziecku, albo o wypadku rodziców. Czasem pokazuje dokumenty (np. kartę leczenia szpitalnego, dowód osobisty - oczywiście fałszywki) na potwierdzenie swoje prawdomówności. Tłumaczy, że potrzebuje pieniędzy, ale bank nie chce udzielić pożyczki.

Prosi, aby wziąć pożyczkę na siebie, zobowiązuje się spłacać raty. W zamian obiecuje przekazać Ci część pieniędzy. Po odebraniu pieniędzy z banku osoba, która zaoferowała Ci tak łaty zarobek - znika, a Ty zostajesz z kredytem, który będziesz musiał samodzielnie spłacić.
Uwaga! Nie zaciągaj kredytu bankowego dla obcych ludzi, choćby obiecywali Ci bardzo wysokie profity, bo banku nie będzie obchodziło, ze pieniądze przejął ktoś inny, skoro Ty podpisałeś umowę kredytu.
Składanie długopisów

Praca chałupnicza? Świetne rozwiązanie dla emeryta.

Oszuści ogłaszają, ze poszukują osób chętnych do składania długopisów, robienia sztucznych bukietów czy wykonywania ozdób.

Nim zarobisz pierwsze pieniądze, musisz zapłacić "kaucje za materiały". Firma obiecuje, że zostanie zwrócona przy pierwszej wypłacie. Zwykle nie są to duże opłaty (np. 30 zł), więc można dać się naciągnąć.

Oczywiście żądne długopisy do składania nie przychodzą. Nie ma wiec ani pracy, ani wypłaty.
Uwaga! Nie odpowiadaj na ogłoszenia o pracę, w których wymagają od Ciebie "opłaty za materiały robocze". Pracodawcy nie pobierają kaucji za materiały. Zazwyczaj zobowiązują Cię do zwrotu materiałów, gdybyś nie wykonał swojej pracy.
Na okres próbny

Wiele starszych osób podejmuje pracę jako opiekun dzieci, do pracy jako pomoc w kuchni, sprzątania lub do ochrony budynków. Nie wszystkie oferty są uczciwe.

Pracodawca proponuje "okres próbny", za który nie otrzymasz wynagrodzenia. Tłumaczy, że musi Cię przeszkolić i nie ma gwarancji, że się sprawdzisz, nie może więc przez ten czas ponosić kosztów. Potem masz być zatrudniony za wynagrodzenie.

Jednak po umówionym czasie oświadcza, że się do tej pracy nie nadajesz. Tak naprawdę pracodawca nie szuka żadnego pracownika na stałe. Zaraz po Tobie zaoferuje :darmowy okres próbny" kolejnej osobie.
Uwaga! Nigdy nie zgadzaj się wykonywać żadnej pracy bez wynagrodzenia. Pracodawca nie może tego wymagać. Za pracę na okresie próbnym także otrzymuje się wypłatę.
Na fałszywe pełnomocnictwo

Oszust oferuje pracę na stanowisku pełnomocnika lub specjalisty ds. umów. Obowiązki polegają na załatwianiu spraw np. z firmami telekomunikacyjnymi.

Pierwszym zadaniem jest odbiór drogich telefonów dla firmy. Kwitujesz kurierowi ich odbiór swoim podpisem i przekazujesz jej pracodawcy... i na tym kończy się niestety Twoja "kariera".

Oszust znika bez śladu. Za to Ty zostajesz bez pieniędzy i z prokuratorem na karku... za wyłudzenie telefonów.
Uwaga! Nie kwituj nigdy odbioru wartościowych rzeczy swoim własnym nazwiskiem. Wartościowe rzeczy odbierają zwykle szefowie lub upoważnieni to tego pracownicy sekretariatu.




Jak rozpoznać fałszywe ogłoszenie o pracę?

Ogłoszenia zamieszczane przez oszustów udających, że rekrutują pracowników, różnią się zazwyczaj od prawdziwych ogłoszeń o pracę.

To szczególnie powinno Cię zaniepokoić i skłonić do ostrożności:
  • określenia takie jak "uczciwa oferta", "to nie jest oszustwo";
  • oferta bardzo wysokich zarobków w zamian za proste prace;
  • obietnice takie jak "u nas możesz zarobić nawet 1000 zł dziennie" lub "pomożemy Ci znaleźć prace Twoich marzeń".

Komentarze

Czytaj także...