Porada prawna online cz. 33





Porada prawna: jak nie dać się naciągnąć na drogie SMS-y?

Nie odpisuj na żadne SMS-y z nieznanego źródła. Zwłaszcza jeśli:
  • proponują Ci usługę, w której będziesz płacić za przychodzące SMS-y (np. horoskop na SMS);
  • otrzymałeś SMS z 9-cyfrowego numeru lub zaczynającego się od 102 lub 105;
  • masz wysłać SMS-a składającego się z niezrozumiałego ciągu liter i cyfr.
Uwaga! Nie daj się nastraszyć - jeśli nic nie zrobisz (nie odpiszesz), nie będzie można obciążyć Cię żadną opłatą.

Najnowsze metody oszustów

1. Na fikcyjną przesyłkę czekającą w paczkomacie

Otrzymujesz SMS-a od kuriera (rzekomo znanej firmy), w którym jesteś informowany, ze w paczkomacie (podano jego adres) czeka przesyłka. By ja odebrać, musisz wysłać SMS-a, a wtedy otrzymasz kod, który umożliwi odbiór paczki.

Jak często zamawiasz przez internet, to nie wyda Ci się to podejrzane - np. akurat czekasz na paczkę... Właśnie na to liczą oszuści. Wysyłasz więc SMS-a, czekasz na kod... i nic.

Gdy oddzwaniasz (na numer z którego wysłano SMS-a) nikt nie odbiera. O przesyłce nic nie wie też prawdziwa firma kurierska, na którą się powołano. A potem okazuje się, że wysłanie SMS-a kosztowało Cię ... kilkadziesiąt złotych.

2. Na testy i psychozabawy

Reklama w internecie zachęci Cię do zrobienia np. testu na inteligencję. Jest zabawny i długi - ma kilkadziesiąt pytań. Kiedy skończysz na nie odpowiadać, dowiadujesz się, ze wynik, w celu ochrony Twojej prywatności, jest zabezpieczony kodem i żeby go otrzymać, musisz wysłać SMS.

Żal Ci poświęconego czasu, wiec wysyłasz.
Uwaga! SMS jest płatny, a jego cenę (wysoką) naciągacze podają jednak zwykle dopiero w wiadomości z kodem.
3. "Na legendę" o pomyłce

Najpierw krótko ktoś dzwoni... nie zdążyłeś odebrać, ale... zwróciłeś uwagę na telefon. Po chwili otrzymujesz SMS-a od kogoś kto tłumaczy, ze "dziecko przez pomyłkę" podało Twój numer, rejestrując się w serwisie internetowym.

Osoba pisze, że jest matką dziecka i prosi, by SMS z kodem aktywacyjnym, który otrzymasz, przesłać na jej numer. Chcesz pomóc, więc gdy po chwili dostajesz kod przesyłasz go do "matki dziecka".
Uwaga! A rzeczywistość wygląda tak, że wysyłając kod, zamawiasz serię drogich SMS-ów, np. z prognoza pogody.
Na ludzkich emocjach podobnie "grają" naciągacze, którzy wysyłają wiadomości typu: "Znamy się, ale brakuje mi śmiałości... Odpisz, proszę" Liczą, ze trafią na osobę samotną, która naiwnie uwierzy w takie wyznanie. I wyśle SMS-a.

4. Na okolicznościowe e-kartki

Gdy przeglądasz strony internetowe wyskakuje okienko z reklamą kartek. Można je zamówi SMS-em. Klikasz i czytasz: "Zamów kod dostępu i wyślij kartki już za 0,25 zł za sztukę". Wybierasz jedna kartkę, wysyłasz SMS-a.
Uwaga! Ta usługa będzie Cię jednak kosztować 25 zł. Dlaczego? Bo zamówiłeś nie jedną, a sto kartek. Drobnym drukiem na stronie napisano: "Zamówiony kod uprawnia do wysłania 100 kartek i "Aby przesłać kartki, wyślij SMS..." Niestety nie da się wysłać tylko jednej kartki, więc płacisz za całość.
5. Na nagrodę gwarantowaną...

Nagroda jest atrakcyjna, bo to np. kilkadziesiąt złotych albo samochód. Otrzymujesz SMS-a z gratulacjami, że musisz potwierdzić odbiór nagrody.

Wystarczy wysłać bezpłatny SMS.

I rzeczywiście, ten pierwszy SMS nic nie kosztuje, ale... aktywuje płatną usługę! Jeśli go wyślesz, będziesz regularnie otrzymywał SMS-y z "cytatem na dziś", "horoskopem" itp.

Co z nagrodą?

W regulaminie usługi (który na ekranie komórki jest niemożliwy do przeczytania) napisano: że otrzyma ją ten, kto zbierze najwięcej punktów, które są przyznawane zgodnie ze skomplikowanym systemem opartym na wysyłaniu drogich SMS-ów.
Uwaga! Zanim zrezygnujesz z usługi, jesteś uboższy o kilkaset złotych.
6. Na dodatkową usługę, którą właśnie włączono

"Jeśli chcesz zrezygnować, odpisz "tak" na numer..." Chcesz pozbyć się problemu, więc odpisujesz...
Uwaga! STOP... skoro nie zamawiałeś żadnej usługi, nie musisz z niej rezygnować. Tak naprawdę, jeśli odpiszesz, aktywujesz inną, droga usługę.




Co zrobić, by uniknąć kłopotów?

NIGDY NIE ODPISUJ!

Nawet jeśli otrzymana wiadomość brzmi autentycznie albo bardzo Cię zaciekawiła.

UWAŻAJ NA SZCZEGÓŁY

Oszust chce zachować pozory, że udzielił Ci pełnej informacji.
Dla przykładu: " Żeby wysłać kartki, wyślij SMS... "Słowo "kartki" (w liczbie mnogiej) nie pojawiło się przez przypadek, bo to oznacza, ze zamawiasz wiele kartek!
PORADŹ SIĘ BLISKICH

Gdy masz wątpliwości, po prostu zapytaj. Zanim odpowiesz na SMS, pokaż go dzieciom, wnukom.

ZAMÓW BLOKADĘ

Jeśli boisz się, ze przez pomyłkę zamówisz usługę (albo zrobi to Twoja mama, dziecko, wnuk), skontaktuj się z operatorem i poproś o nałożenie blokady na wszystkie usługi premium.

Ile kosztuje SMS premium?

Sprawdzisz to analizują numer, na który należy go wysłać. Jeśli zaczyna się od "7" sprawdź druga cyfrę: np. numer 7363 - zapłacisz 3 zł (plus VAT). Gdy zaczyna się od "9", cena jest "zaszyfrowana" w drugiej i trzeciej cyfrze np. 90857 - SMS kosztuje 8 zł, jeśli 92598 - 25 zł.
Uwaga! SMS-y premium to wiadomości droższe niż te, które wysyłasz standardowo. Płacisz za nie nawet wtedy, gdy z umowy z operatorem wynika, ze w ramach abonamentu możesz wysyłać nieograniczoną liczbę SMS-ów. Zawsze będą doliczone do rachunku.

Co zrobić, gdy dostałeś wysoki rachunek?

1. Zadzwoń do BOK lub idź do salonu operatora swojej sieci komórkowej. Poproś o bilingi połączeń.

2. Gdy doliczano do rachunku SMS-y premium, których nie wysyłałeś (zaszła pomyłka0, złóż reklamację u operatora - w salonie, telefonicznie lub przez internet.
Uwaga! Masz na to 12 miesięcy od końca okresy rozliczeniowego, którego dotyczy. Operator musi odpowiedzieć do 30 dni. Reklamacja dotyczy części rachunku - zapłać pozostałą kwotę w terminie.
3. Jeśli wysłałeś drogie SMS-y, ale firma, która na nich zarabia, wprowadziła Cię w błąd (np. ukrywając cenę usługi), poproś operatora o dane firmy (ma obowiązek Ci je podać).

Zadzwoń na Infolinię Konsumencką 801 440 220. Podpowiedzą Ci, jak napisać reklamację (do firmy, która zarabia na SMS-ach), a w razie czego pomogą dochodzić swoich praw w sądzie. 

Komentarze

Czytaj także...