Jak obliczyć wysokość zachowku?

W jaki sposób obliczyć zachowek?

Komu należy się zachowek?

Zachowek - połowa tego, co odziedziczylibyśmy, gdyby spadkodawca nie spisał testamentu. W przypadku osób niezdolnych do pracy lub tych, które nie ukończyły 18 lat byłoby to 2/3 tego, co należałoby się według dziedziczenia ustawowego.




Uwaga! Prawo do zachowku przysługuje wyłącznie najbliższej rodzinie spadkodawcy - małżonkowi, zstępnym (dzieci, wnuki, prawnuki itd.) oraz rodzicom.
Zachowek nie przysługuje innym krewnym spadkodawcy (np. jego rodzeństwu, dziadkom czy kuzynom).

Dla przykładu: Zmarły ojciec nie zapisał jednej z córek nic w testamencie. Cały swój majątek zapisał drugiej córce. Matka nie żyje, a siostry nie mają już innego rodzeństwa. Zgodnie z prawem ma ona prawo wystąpić o wypłatę zachowku. Gdyby nie było testamentu, to dziedziczyłaby ona połowę majątku, więc zachowek wynosi równowartość 1/4 jego wartości.

Zachowek a darowizna

Pod uwagę należy wziąć tutaj jeszcze jeden przepis.
Uwaga! Zachowek będzie przysługiwał tylko wtedy, jeżeli uprawniona do niego osoba, nie otrzymała go wcześniej w postaci darowizny od spadkodawcy.
Tak więc jeżeli wartość przekazanej darowizny jaką dostało się od zmarłego jest równa lub większa od kwoty zachowku, to nie można domagać się jego wypłaty.

Gdy wartość jest mniejsza, to w takim przypadku zachowek powinien być wypłacony.

Sposób obliczenia zachowku

Podstawową zasadą jest tutaj to, że zachowek równa się 1/2 tego co dany członek rodziny otrzymałby, gdyby spadkodawca nie sporządził testamentu. 
Uwaga! Od tej zasady jest jednak wyjątek, jeśli osoba uprawniona do zachowku jest osobą trwale niezdolną do pracy albo nie ukończyła 18 lat, to wtedy może otrzymać zachowek w wysokości 2/3 tego co normalnie by otrzymała gdyby nie było testamentu.
Dla przykładu: Spadkodawca zostawił po sobie mieszkanie warte 600 000 zł. Po jego śmierci - zgodnie z zasadami ustawowymi - do dziedziczenia uprawniona jest jego żona wraz z dwójką synów. Każda z tych osób miałby prawo do 1/3 mieszkania.

Jednak okazało się, ze spadkodawca przed śmiercią spisał testament, w którym całe mieszkanie zapisał swojej przyjaciółce.

Gdyby nie było testamentu, mieszkanie przypadłoby żonie i synom, ale w tym wypadku całe mieszkanie dostanie przyjaciółka spadkodawcy, ale będzie musiała wypłacić żonie i synom zmarłego zachowek, bo tego zażądali. Każdy z nich dostanie po 100 000 zł (normalnie dostaliby po 200 000 zł, ale w przypadku zachowku mogą żądać tylko 1/2  tego co dostaliby, gdyby nie było testamentu).

Obliczenie zachowku

Aby móc obliczyć wysokość należnego zachowku, należy wykonać dwie czynności:
Pierwszym krokiem jest obliczenie udziału jaki by przypadał danej osobie w ramach dziedziczenia ustawowego, a więc wtedy, gdyby nie było testamentu.

Dwie podstawowe zasady obliczania takiego udziału:
  • przy ustalaniu udziału spadkowego, który stanowi podstawę do obliczenia zachowku należy uwzględnić spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy odrzucili spadek;
  • nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. 
Drugim krokiem będzie ustalenie wartości spadku, bo dopiero wtedy będzie wiadomo jaka dokładnie suma należy się osobie, która jest uprawniona do zachowku.
Uwaga! Niestety przepisy nie wskazują jasno jak należy obliczyć wartość spadku.
Podstawą do obliczenia zachowku będzie tzw. czysta wartość spadku. Jest to wartość spadku po odliczeniu długów spadkowych. Przy obliczaniu czystej wartości spadku nie odlicza się od niej wartości zapisów i poleceń, ale odlicza się wartość darowizn.

Wzór pozwu o zachowek

Komentarze

Czytaj także...