Umowa sprzedaży samochodu osobowego wzór
Jak napisać umowę sprzedaży samochodu osobowego?
Niezależnie od tego, czy kupuje się, czy sprzedaje się samochód - należy sporządzić pisemną umowę, która powinna zawierać: dane stron umowy, datę podpisania umowy, opis przedmiotu transakcji, a więc markę, model, typ samochodu (np. kombi), rok produkcji, numer nadwozia, numer rejestracyjny, numer silnika, przebieg etc.
Do tego trzeba dodać informacje o wypadkowej przeszłości samochodu, gdy taka miała miejsce oraz liczbę kluczyków do wozu.
Do tego trzeba dodać informacje o wypadkowej przeszłości samochodu, gdy taka miała miejsce oraz liczbę kluczyków do wozu.
Uwaga! Jeżeli osoba, która sprzedaje Ci samochód da Ci tylko jeden kluczyk, to może to w przyszłości spowodować spore problemy ubezpieczeniowe.
Umowa sprzedaży samochodu osobowego
Umowa sprzedaży samochodu osobowego powinna także zawierać wykaz stwierdzonych podczas oględzin uszkodzeń. Przyda się oczywiście także wizyta w autoryzowanej stacji obsługi danej marki.
Zwykle dużym problemem przy zawieraniu umowy sprzedaży samochodu osobowego jest określenie odpowiedzialności za wady samochodu.
Według art. 556 par. 1 osoba sprzedająca jest odpowiedzialna względem osoby kupującej, gdy rzecz sprzedana ma wadę, która zmniejsza jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony lub wynikający z okoliczności lub przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił osobę kupującą lub jeżeli rzecz została osobie kupującej wydana w stanie niezupełnym - rękojmia za wady fizyczne.
Wystarczy spojrzeć na art. 557 par.1 kodeksu cywilnego, który mówi:"Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadach w chwili zawarcia umowy".
Zwykle dużym problemem przy zawieraniu umowy sprzedaży samochodu osobowego jest określenie odpowiedzialności za wady samochodu.
Uwaga! Bardzo często zdarza się tak, ze sprzedający koniecznie chce, by umowa zawierała określenie:"Stan techniczny samochodu jest znany kupującemu i nie będzie on rościł z tego powodu żadnych pretensji". Chodzi tutaj o to, żeby ograniczyć w ten sposób odpowiedzialność za potencjalne wady samochodu. Kupujący zwykle broni się przed tym, dodając do umowy punkt: "Sprzedający informuje, że samochód nie posiada wad ukrytych".Wbrew pozorom ma to ogromne znaczenie.
Według art. 556 par. 1 osoba sprzedająca jest odpowiedzialna względem osoby kupującej, gdy rzecz sprzedana ma wadę, która zmniejsza jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony lub wynikający z okoliczności lub przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił osobę kupującą lub jeżeli rzecz została osobie kupującej wydana w stanie niezupełnym - rękojmia za wady fizyczne.
Uwaga! Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, to osoba kupująca ma prawo odstąpić od umowy lub zażądać obniżenia ceny.Jednak praktyka to zupełnie coś innego i nie jest to takie łatwe.
Wystarczy spojrzeć na art. 557 par.1 kodeksu cywilnego, który mówi:"Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadach w chwili zawarcia umowy".
Uwaga! Jeżeli umowa sprzedaży samochodu osobowego zawiera punkt: "Stan techniczny jest znany kupującemu i nie będzie on rościł z tego powodu żadnych pretensji", to sprzedający będzie się bronił, że o wszystkich usterkach poinformował kupującego, a tak w ogóle "widział gały co brały".W takim przypadku osoba kupująca zawsze może powołać się na przepisy art. 558 par.2 kodeksu cywilnego, który mówi: "Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym".
Uwaga! Trzeba będzie wtedy udowodnić, że osoba sprzedająca nie poinformowała nas o wadzie, a to nie będzie łatwe i może się skończyć w sądzie wieloletnim procesem. Nawet, gdy wygra się sprawę, to nie zagwarantuje to tego, ze odzyska się pieniądze, bo sprzedawca może np. wyprowadzić się za granicę lub zwyczajnie nie mieć już pieniędzy.Dlatego warto pamiętać o zawarciu w umowie sprzedaży samochodu osobowego punktu: "Sprzedający informuj, że samochód wad ukrytych nie ma". W ten sposób przejmuje się na siebie część odpowiedzialności, ale gdy jest on wyjątkowo asertywny, to i tak sprawa skończy się w sądzie.
W przypadku, gdy samochód ma wady prawne, czyli sprzedała go osoba, która nie jest jego właścicielem jest jeszcze gorzej.
Wtedy oczywiście można wytoczyć sprawę sprzedawcy, gdy uda się w ogóle znaleźć, ale najczęściej w takich przypadkach samochód wraca do prawowitego właściciela (bądź ubezpieczalni, gdy właściciel dostał za nie już odszkodowanie).
Uwaga! Te wszystkie problemy można ograniczyć kupując samochód używany, ale z gwarancją.
Komentarze