Postępowanie w razie wypadku w pracy





Jak postępować w razie wypadku w pracy?

Wypadki w pracy zdarzają się tylko w górnictwie, hutnictwie lub pracownikom fizycznym. Także pracownicy biurowi narażeni są na wszelkiego rodzaju urazy i choroby zawodowe.



Od 3 do 6% (w zależności od statystyk) pracowników biurowych doznaje kontuzji w pracy, zwykle podczas: przesuwania zbyt ciężkich przedmiotów, upadków (poślizgnięcia), a nawet ... w wyniku zbyt długiego pisania na klawiaturze. 
Uwaga! Migające światło z kserokopiarki może wywołać drgawki, a stres związany ze zbliżającym się terminem oddania pracy - zasłabnięcie. Dlatego warto wiedzieć jak sobie pomóc, gdy dojdzie do takiego nieszczęścia.

Wypadek w pracy: zasłabnięcie

Pracownik ma zawroty głowy, mdłości, ląduje na podłodze. Oddycha, reaguje na głos.

W takiej sytuacji należy go położyć na dowolnie wybranym boku, rozpiąć kołnierzyk, zapewnić dostęp świeżego powietrza i pozostać przy nim aż do momentu, gdy odzyska siły. Wstawać powinien powoli.
Uwaga! Nie podnosić go na siłę. Wezwanie pogotowia nie jest konieczne.

Wypadek w pracy: utrata przytomności

Pracownik traci przytomność, Oddycha, ale oczy ma zamknięte i nie reaguje na głos.

W takiej sytuacja należy położyć go na dowolnie wybranym boku, rozpiąć kołnierzyk, zapewnić dostęp świeżego powietrza. Zawiadomić pogotowie i pozostać przy poszkodowanym aż do jego przybycia. Co minuta sprawdzać, czy nieprzytomny oddycha. Jeżeli to możliwe, wysłać jednego współpracownika przed budynek, by wskazał drogę.
Uwaga! Pod głowę nie można wsadzać żadnych przedmiotów. Pogotowie wzywamy obowiązkowo.

Wypadek w pracy: drgawki u pracownika

Pracownik pada na ziemię i zaczyna dygotać, często wydajać z siebie jęk lub charcząc, bezwiednie oddaje mocz.

W takiej sytuacji należy położyć go płasko na ziemi i podłożyć mu pod głowę własne dłonie, odchylając ją nieco do tyłu (w ten sposób zapewniona zostanie drożność dróg oddechowych) i chroniąc przed urazami.  Jeśli jest to możliwe, wysyłamy kogoś przed budynek, by przeprowadził ratowników przez labirynt pomieszczeń biurowych.
Uwaga! Poszkodowanemu nie wolno wsadzać nic do ust. Pogotowie wzywamy obowiązkowo.

Wypadek w pracy: ból nadgarstka

Pracownik nie uderzył się, a nadgarstek zaczyna go lekko piec i wydaje się spuchnięty. To najprawdopodobniej efekt przeciążenia wywołanego pisaniem na komputerze.

W takie sytuacji o ile to możliwe należy ograniczyć pisanie na klawiaturze i poćwiczyć (rozluźnić ręce, zginać i prostować nadgarstki, zaciskać i rozluźniać pięści). Bolący nadgarstek można też delikatnie rozmasować, a następnie schłodzić specjalnym kompresem, który można znaleźć w większości aptek.

Dodatkowo zaleca się dietę bogatą w witaminy B6 i B12 (m.in. szpinak, ziemniaki, banany).
Uwaga! Nie wolno wcierać w nadgarstek maści rozgrzewających ani alkoholu. Pogotowia nie trzeba wzywać.




Wypadek w pracy reakcja stresowa u pracownika

Zdenerwowany pracownik zaczyna coraz szybciej oddychać, ma tzw. mroczki przed oczami oraz drętwieją mu palce.

W takiej sytuacji należy zwolnić oddychanie - na skutek zbyt dużej ilości tlenu we krwi dochodzi do zaburzeń metabolicznych.  Najbardziej popularny sposób, to oddychanie do papierowej torebki, ale na Zachodzie odchodzi się od tego typu zabiegów na rzecz tzw. treningu oddechowego, który polega na wdychaniu powietrza nosem, przytrzymywaniu go w płucach przez 2-3 sekundy, a następnie wydychamy go ustami. Innym sposobem jest wdychanie powietrza nosem i wydmuchiwanie przez słomkę (o ile mamy ją w biurze).
Uwaga! Nie można wpadać w panikę. Biurowy chaos, wspólne bieganie w poszukiwaniu apteczki i nerwowe telefony na pogotowie nie wpłyną dobrze na stan poszkodowanego. Wezwanie pogotowia nie jest konieczne. 

Komentarze

Czytaj także...