Świadek w sądzie





Prawa i obowiązki świadka w sądzie 

Każdy z nas może być wezwany na świadka do sądu, zarówno w sprawach cywilnych (np. rozwód, alimenty), jak i karnych (np. gdy byłeś świadkiem wypadku). Czego możesz się spodziewać na sali sądowej i w jakich sytuacjach masz prawo odmówić zeznań?


Przede wszystkim nie możesz zlekceważyć wezwania do sądu. Nieobecność na rozprawie możesz usprawiedliwić ważnymi powodami, np. od dawna planowaną uroczystością rodzinną. Stosowne pismo z wyjaśnieniem składa się w sądzie przed rozprawą.

W nagłych wypadkach możesz usprawiedliwić się telefonicznie - notka z rozmowy trafi do akt sprawy.
Uwaga! W razie choroby należy dostarczyć zaświadczenie od lekarza sądowego (przed rozprawą - chyba, ze to niemożliwe). Spisy tych lekarzy - wraz numerami telefonów, miejscu, dniach i godzinach przyjęć - są zamieszczane na stronach sądów okręgowych. 

Świadek nie jest uczestnikiem rozprawy  

Czeka przed salą na wezwanie przez protokolanta. Najpierw sędzia zapyta o Twoje imię, nazwisko, adres zamieszkania, zawód. Pouczy o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.
Uwaga! Za mówienie nieprawdy grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. 
Sędzia spyta też kim jest dla Ciebie oskarżony lub strona i w ten sposób ustali, czy masz prawo odmówić składania zeznań.

Kto ma prawo odmówić zeznań w sądzie? 

Zgodnie z art. 261 Kodeksu postępowania cywilnego prawo to mają:
  • współmałżonek (także były);
  • zstępni, czyli dzieci (również adoptowane), wnuki, prawnuki;
  • wstępni, czyli rodzice (również adopcyjni), dziadkowie, pradziadkowie;
  • krewni w linii prostej, czyli rodzeństw naturalne bądź przyrodnie;
  • powinowaci w linii prostej, czyli synowa, zięć;
  • powinowaci w linii bocznej, czyli szwagier, bratowa;
  • osoba, która pozostaje z oskarżonym we wspólnym pożyciu, czyli konkubent, konkubina. 

Na sali sądowej 

Uwaga! Na sali sądowej zawsze mówisz do sędziego, niezależnie od tego, czy to on zadał pytanie, czy też adwokat lub prokurator. Zwracasz się do niego, stosując tytuł "wysoki sądzie". 
Sędzia najpierw zada pytanie ogólne "Co Panu/pani wiadomo w danej sprawie?". Potem będą pytania szczegółowe - najpierw zadawane przez sędziego, a potem pełnomocników (adwokatów lub radców prawnych) i prokuratora (o ile uczestniczy w rozprawie).

Odpowiadaj an nie zgodnie z prawdą. Możesz powiedzieć, ze czegoś nie pamiętasz lub nie jesteś pewien. I odmówić odpowiedzi na pytanie, jeśli naraziłaby ona Cię na odpowiedzialność karną lub szkodę majątkową.

Twoje zeznanie jest protokołowane. Sędzia co pewien czas dyktuje je protokolantowi. Ale nie całe zeznanie, tylko kluczowe zdania.




Na czyj koszt?

Gdy dostaniesz wezwanie do stawienia się w sądzie, pracodawca ma obowiązek dać Ci dzień wolny. Jeśli potraci Ci z tego powodu dniówkę, możesz domagać się zwrotu tej kwoty. Trzeba złożyć zaświadczenie o zarobkach i pismo, że ze ten dzień nie dostałeś wynagrodzenia.

Masz też prawo do zwrotu wydatków za dojazd (jeśli mieszkasz dalej niż 10 km od sądu). Gdy z powodu rozprawy musiałeś skorzystać z hotelu, także możesz się starać o zwrot wydatków. Koszty dojazdu i noclegu są wyliczane tak, jak przy podróżach służbowych.
Uwaga! Wniosek o zwrot kosztów składa się w sądzie nie później niż w ciągu 3 dni po rozprawie. Pieniądze te przysługują też świadkowi, który stawił się na rozprawę, ale nie został przesłuchany (bo np. rozprawa się przeciągnęła). 
Możesz też złożyć do protokołu rozprawy ustne żądanie zwrotu kosztów.

Komentarze

Czytaj także...